Literatura

Nie żarówki wina, że przyciąga. (wiersz)

XadaX

(Nie jej wina przecież, że umierasz)


Kropla spływa wolno.

Plami obrus, upstrzony szarym welurem brzuchów.

Pyłek ze skrzydeł, jako świetny substytut cieni.

Twoje celuloidy nie mają tła.


Zniknęło drzewo i unosisz się nad ziemią.

Z finezyjnie zawiązanym krawatem.

Grymasem braku.


Siła grawitacji nie obowiązuje.

Ostry skalpel pod skórą odkrywa matrioszkę.


niczego sobie 11 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 22 marca 2018, 11:45
Nie spójne, choć coś w sobie ma…
Ir
Ir 22 marca 2018, 12:16
"Konrad Koper 30 min. temu
zgłoś
Nie spójne, choć coś w sobie ma… "

Koper nie kompromituj się i kup sobie wreszcie słownik ortograficzny.
Mi Lo
Mi Lo 22 marca 2018, 13:05
pozwoliłem sobie wyróżnić, bo intryguje
a to jest nie jest zbyt często spotykane zjawisko
Paweł Lewandowski
Paweł Lewandowski 22 marca 2018, 13:46
popieram, nie spójne.
Mithril
Mithril 22 marca 2018, 22:09
"zniknęło drzewo
i unosisz się nad ziemią

z finezyjnie zawiązanym krawatem"
Arian
Arian 11 lipca 2018, 20:35
szkolna grafomania
Arian
Arian 12 lipca 2018, 19:30
Po pierwsze, nie ma siły grawitacji. To szkolny archaizm.
Istnieje zakrzywiona czasoprzestrzeń zwana polem grawitacyjnym OTW
przysłano: 21 marca 2018 (historia)

Inne teksty autora

plan
XadaX
*
XadaX

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca