Literatura

Chwały daj mi przed... (wiersz)

Błażej Szuman

 

Chwały daj mi przed...

Chociaż mam czuprynę trochę jakby siwą
a na długich schodach muszę odpoczywać
duszę mam ja młodą i bardzo wrażliwą
i czułymi słowy zjawiska nazywam.

Łzy spadają z deszczem, ranek jest przedświtem
a kolory mają tysiące odcieni
łąka miast zieleni, żyje malachitem
i tam opisuję świat w czasoprzestrzeni

Muzą moich myśli jest piękna kobieta,
którą opisuję z największym skupieniem
a skoro już wyjdzie kiedyś, żem poeta
to do najwyższego jedno mam życzenie...

Panie litościwy, stwórco przewspaniały
kiedyś przeprowadzka czeka mnie na cmentarz
będą mi anioły grały różne chwały
lecz daj chwały doznać, nim kopnę w kalendarz...

Cóż mi Panie z tego, że od moich książek
półki będą trzeszczeć w miejskich bibliotekach
kiedy ja już tego zobaczyć nie zdążę
i w tym mym żywocie chwały nie doczekam.

Cóż mi po tych kwiatach co poszły na wieńce
i że ktoś zakupi me tomiki w sklepie
pieniądze nie dla mnie, więc nim się przekręcę
niech mnie za te wiersze chociaż ktoś poklepie.


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Dona
Dona 25 marca 2018, 20:14
Klepie szczerze i z calego serca :)
przysłano: 25 marca 2018 (historia)

Inne teksty autora

Limeryk w koronie
Błażej Szuman
Mleko
Błażej Szuman
Odejście
Błażej Szuman
Mglistość twoich oczu
Błażej Szuman
Miłość bezbłędna
Błażej Szuman
Jeniec
Błażej Szuman
Ciche dni
Błażej Szuman
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca