Literatura

na smyczy (wiersz)

Yaro

jesteś  sową

kręcisz głową niemal na około
mądra jesteś każesz zarabiać

sama nic nie robiąc


zbliża się wypłata

muszę przynieść co do grosza


gdzie moja wolność

nie mam na papierosy 
piwo kupisz w sobotę to najtańsze 


osaczony przez wrogie nastroje
gdy sam byłem czułem wolność
teraz zniewolony jak w zoo bizony


gdy robisz pranie

przeszukujesz spodnie dość dokładnie

może jakiś grosz wypadnie


smycz na głowie

jedyny spacer

na balkon i na fotel


muszę wyrażać się ładnie

gdy teściowa wpadnie


w dwunastym wieku chłop

zakładał babie chomąto

 orał pole

 

teraz chłop na dole

baba na traktorze orze

 


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 31 marca 2018, 18:27
Zbyt osobisty, mało „środków przekazu.”
Yaro
Yaro 1 kwietnia 2018, 15:38
w ogóle nie osobisty nie piszę o sobie ,ja nie muszę pracować wypracowałem swoje pozostaje jedynie LB...
Ir
Ir 2 kwietnia 2018, 11:39
Cudnie
Yaro
Yaro 4 kwietnia 2018, 18:22
Ir nie nabijaj się
przysłano: 31 marca 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca