Zrodzili się trzej z próżni.
Pierwszy to zagadka, drugi wiedza, a trzeci inspiracja.
Pierwszy podawał pałeczkę drugiemu, drugi trzeciemu,
a trzeci z powrotem pierwszemu.
Podnosili coraz wyżej głowy, patrzeli nawet w gwiazdy.
Niestety „czarna dziura” zniszczyła ład.
Zgubili pałeczkę i przestali siebie nawzajem rozumieć.
Wkrótce znów obrócili się w próżnię.