pokruszone sny
wypadły z koperty
rozsypały się
po polu perłowym
Zgasły
nim zapłonęły
Słomiane marzenia
Zadrgały
Jak napięte struny
Chciały wyjść
Z ciasnego umysłu
Utknęły
W labiryncie
Złych skojarzeń
Nie zdążyły złożyć skargi
pokruszone sny
wypadły z koperty
rozsypały się
po polu perłowym
Zgasły
nim zapłonęły
Słomiane marzenia
Zadrgały
Jak napięte struny
Chciały wyjść
Z ciasnego umysłu
Utknęły
W labiryncie
Złych skojarzeń
Nie zdążyły złożyć skargi