Po drugiej stronie

Konrad Koper

Zebrały się krasnale,

 pilnie wzięły się do dzieła.

 

Nabierają barwy z ogromnych mis do dzbanów.

Kują poręcz wielką jak królestwo natury,

na którą nakładają kolory według przepisu.

           Dyryguje krasnalami elf.

 

Potem proszą o pomoc zaprzyjaźnione ptaki,

zawieszają one barwną bramę u horyzontu.

 

Po przeciwnej stronie jest kraina marzeń i dzieciństwa.

 

 

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Wiersz · 25 maja 2018
anonim