Ojciec dyktator

Arian

On oszalał.

Tak, oszalał.

To zbawiciel.

 

Oni są szaleni.

Wpadli w sidła ułudy.

Krew piją jako wino.

 

Świat obraca się w kółko.

Tak, odurzony przez pychę.

Oni porzucili wiarę w rozum.

 

Głupcy w XXI wieku.

Desperaci, samobójcy, niszczyciele.

Kusząca religia destrukcji.

 

Sekciarz zaśpiewa starą śpiewkę.

Czekają na zbawienie po śmierci

uwalniani od nadziei doczesnej.

 

https://www.youtube.com/watch?v=W-zmtmgswHw

 

Arian
Arian
Wiersz · 4 czerwca 2018
anonim
  • Konrad Koper
    Doceniam moc ! Tylko częściowo się zgadzam.
    5-

    · Zgłoś · 6 lat
  • Arian
    Z czym się nie zgadza?

    · Zgłoś · 6 lat
  • Konrad Koper
    Katastroficzna przyszłość…
    Nie musi być !

    · Zgłoś · 6 lat
  • Arian
    Może nie. Ale chyba każdej cywilizacji grozi zagłada, prędzej czy później. Współczesna nie wydaje się niczym wyjątkowym.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Arian
    usuwanie komentarzy i fałszowanie cudzych wierszy przez trolli akceptowane przez redakcje
    coraz bardziej infantylny jest ten portal

    · Zgłoś · 6 lat
Usunięto 2 komentarze