Literatura

uratuj mnie (wiersz)

Wąski

Jestem jak zwykle na Twe rozkazy
Chociaż odejście to szczyt moich marzeń
Będe Ci służył niczym żołnierz zaklęty
Dla Ciebie wkroczę w piekielne odmęty
Bo choć to uwłaczające i trudne
To z miłości stać będę, nigdzie nie pójdę
Tylko Twe słowo może to zmienić
A gdy padnie rozkaz koloru czerwieni
Uklęknę w agonii, kaleczony setką rzemieni
zaniosę się łez tysiącem strumieni
I legnę martwym, gołym, bez okrycia
Nie będę miał nic, bo stracę sens życia.

Tak właśnie wygląda ten dylemat
Możesz mieć coś, chociaż niczego nie masz
I kiedy już się poddasz
To tęsknota zeżre Cię od środka

 


fatalny 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 17 czerwca 2018, 18:12
...balonowe - patetyczne cliche
Wąski
Wąski 17 czerwca 2018, 18:33
Mithril
Pisałem ten wiersz pod wpływem silnych emocji wzmożonych jeszcze burzą hormonów w bardzo młodym wieku, myślę że stąd ta powaga. Co do Twojej wypowiedzi, chciałbym żebyś ją rozwinął/ła, chętnie usłyszę jakieś rady, bądź wskazówki. Każda chęć pomocy jest mile widziana ;)
Pozdrawiam
Mithril
Mithril 17 czerwca 2018, 18:42
...nie mam na to czasu ani nerwów

- są szkoły, kursa, kursiki warsztaty, warsztaciki - zalecam korzystać z tego, acz co poniektóre płatne ci one są

- i jeszcze jedno, wlepianie kurzu i usprawiedliwianie go; "eeeno to staroć taka", jest starą i wyświechtaną wymówką, a nawet jeżeli tak jest, to po co to wlepiać?
Wąski
Wąski 17 czerwca 2018, 19:49
Wybacz, wydaje mi się że źle to odebrałeś/aś. Nie zamierzałem używać tego jako wymówki, bo też nie uważam, że jakiejkolwiek potrzebuję. To tylko próba odpowiedzi na Twój komentarz, może wyjaśnienie, dlaczego wiersz brzmi tak, a nie inaczej. Mimo że jest on słaby (w Twoim mniemaniu) nie znaczy, że nie jestem z niego dumny.
Poza tym właśnie po to go tu umieściłem, żeby usłyszeć jakieś porady, najlepiej poprzedzone konstruktywną krytyką. Powiedzmy, że to mój sposób na własny kurs ;)
W każdym razie, dzięki za odzew i życz mi powodzenia w szlifowaniu stylu pisarskiego, przyda mi się :P
Pozdrawiam
Mithril
Mithril 17 czerwca 2018, 20:41
...taaaa


piszących jest więcej niż czytających, zatem czego tu życzyć(?)
Wąski
Wąski 17 czerwca 2018, 21:51
samospełnienia ;) chyba tego poszukuję najgorliwiej
Katowicki Pierrot
Katowicki Pierrot 19 czerwca 2018, 21:25
Całość nie dość, że pompatyczna to jeszcze te częstochowskie rymy, ogólnie to pracuj nad warsztatem bo pomysł masz ale to za mało na ten czas, pozdrawiam
Wąski
Wąski 21 czerwca 2018, 14:54
Pierrot
Właściwie jesteś drugą osobą która mówi że wiersz jest pompatyczny i zgodzę się, ale dlaczego to określenie w waszych ustach ma negatywny wydźwięk? Wydaje mi się, że to raczej nic złego. Popraw mnie jeśli się mylę, bo dopiero zaczynam jak widać moją przygodę, więc każdy komentarz daje mi wiele do myślenia ;)
Pozdrawiam również!
przysłano: 17 czerwca 2018 (historia)

Inne teksty autora


Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca