Wenecja

Arian

Najpiękniejsza Wenecja jest nocą.

Płynąc po kanale La Grande –

widać pałace rozświetlone seansem,

niby żyrandole stojące na wodzie.

Panorama dnia spoczywa w głębi obrazu.

 

Przekwitłe miasto zatonęło  w lagunie.

Spływ roztacza od nowa wizję  z arkadami.

Mija  karawana pustych okien, zamkniętych drzwi.

Lampy objawiły ażurową dekorację.

Republika. Utopia leży między wodą a niebem.

 

-  Czy naprawdę to była  Wenecja?

 

Arian
Arian
Wiersz · 23 czerwca 2018