tak to boli (wiersz)
Yaro
każdego ranka budząc się
czuję lęk kto stworzył go
kto kierować chce mną
wyrwany ze snu umieram znów
dokąd wiedzie droga
te fałszywe twarze
wciąż wskazują nam
dokąd iść
mam dość chcę do domu
mamo wołam cię
dlaczego wydałaś mnie na świat
ja nie jestem stąd
tutaj nie jest mój dom
każdego ranka jem chleb z biedronki
parówki o smaku gąbki do mycia aut
okradają nas z życia cały czas
wychodzę mam gdzieś to miasto kłamstw
dokąd wiedzie droga
te fałszywe twarze
wciąż wskazują nam
dokąd iść
mam dość chcę do domu
mamo wołam cię
dlaczego wydałaś mnie na świat
ja nie jestem stąd
tutaj nie jest mój dom
wyśmienity
1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
24 czerwca 2018
(historia)
przysłał
Yaro –
24 czerwca 2018, 15:19
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się