ilumi(nacje)

Arian

fantasmagorie rządzą wciąż

niby to człowiek  miarą rzeczy 

rzecz(pospolita) pospolita

rozdarta na białe na czerwone szmaty

 

fantazmaty są stąd

księżyc  pociąga w pełni

kino oddala obraz od istoty

ziemia od wieków ciemna leży

 

wspomnienia  marszów  mkną

czas heroda przemija też

w zimnej krainie majaczą ciepłe strony

planety milczą wciąż

 

sy(zy)fowy zaklęty krąg

 

Arian
Arian
Wiersz · 26 czerwca 2018