Ty, ja, on
w kolejce do wieczności
Podaj dłoń
znajdę nawet we mgle
wszechobecnej zawiści
Przytul do potarganych słów
ugładzoną głowę
To nic
Już wszystko
Ty, ja, on
w kolejce do wieczności
Podaj dłoń
znajdę nawet we mgle
wszechobecnej zawiści
Przytul do potarganych słów
ugładzoną głowę
To nic
Już wszystko