Bawię się pająkiem

Semlus Sertus

do diabła z tym panteizmem

zatrzepotał motyl

kontem-plując jego niemal religijny odwłok

 

nici są lepkie

zataczając kręgi

osobliwe

zebrało się na deszcz

 

Vanesso Atalanto ja ciebie chrzczę

lećże

i nie grzesz więcej

 

uśmiechnąłem się

bywa i tak

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Dobry 3 głosy
Semlus Sertus
Semlus Sertus
Wiersz · 18 lipca 2018
anonim