do diabła z tym panteizmem
zatrzepotał motyl
kontem-plując jego niemal religijny odwłok
nici są lepkie
zataczając kręgi
osobliwe
zebrało się na deszcz
Vanesso Atalanto ja ciebie chrzczę
lećże
i nie grzesz więcej
uśmiechnąłem się
bywa i tak