niespełnienie

Jacek JacoM Michalski

świeca zabiera tlen kochankom

oświetla ledwie samotny krąg

zmieszczą się w nim tylko

mary ułożone z cieni

 

nie czują jeszcze zimna

urodzonego z płomyka

szron na ścianach i pościeli

skrapla się w ostatnim uścisku

 

sina barwa pokryje

każdy skrawek skóry

młodość zamknięta w krysztale

zostanie cierniem w pamięci

 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 1 głos
Jacek JacoM Michalski
Jacek JacoM Michalski
Wiersz · 24 lipca 2018
anonim