makatka za powieszonych(P) (wiersz)
Grzesiek z nick-ąd
Dziś w nocy będę twój, przyrzekam
kimkolwiek jesteś nienazwana,
gdziekolwiek niecierpliwie czekasz...
Mogę być zamiast:
Młodej dziewczyny bez zapałek,
której ktoś wyrwał list od mamy,
ubranej w noce czarno-białe,
w ciało z reklamy.
Małego chłopca spod ołtarza,
który już nie chce, już nie może
pod tłustą łapą wciąż powtarzać:
kocham cię boże.
Zakochanego, zakochanej,
zdradzonej albo zdradzonego,
gdy jedno słowo zaniechane
a tyle złego
Dla ciebie sztuka to rachunek
na próżno zwisających dłoni...
Dziś w nocy będę,obiecuję
zapowieszony.
wyśmienity
1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
18 sierpnia 2018
(historia)
przysłał
Grzesiek z nick-ąd –
18 sierpnia 2018, 11:08
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się