Literatura

o śmierci (wiersz)

Yaro

więc jest nikt nie zna jej
ona o każdym pamięta 

podasz jej dłoń

przyjdzie kres na kres 
życia masz jak na łyżeczce 

więc żyj z całych sił
ciało nie metal 
nie rdzewieje 

wybłagam  odrobinę czasu
by zaznaczyć miejsce na marginesie 
po to by ktoś zapalił znicz
zastanowił się po co tu być

 


wyśmienity 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 2 września 2018, 10:08
Bardzo mądry… 6
przysłano: 1 września 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca