Literatura

Pewność siebie (wiersz)

Jerzy Bartonezz

 

Nie wątpię
że sarny są wszędzie
Nawet na rynku
w piwnych ogródkach
niezauważone
wypatrują aksamitnych dusz
o oczach gotowych na Otwarte
Nie wątpię
że nie ma żadnej tajemnicy
i że Wszystko, jest poezją
i to jest właśnie
Cała jaskrawość
Realu Steda

Niczego tu
do zrozumienia
Tylko iść trzeba uważnie
I widzieć (nie patrzeć) uważnie
Powiadam wam
Bardzo ale to bardzo uważnie
Bo stąpacie po krawędzi
popijając piwo w tych waszych ogródkach
Bo wisicie nad czeluścią
siedząc wygodnie wpatrzeni w swoje zdjecia
kapuczino na portalach samotnosciowych
Bo szykujecie śmierć wrogom ojczyzny
I zdradzieckim mordom
Bo zapomnieliście czym jest logos

Nie wątpię 
w ostateczne rozwiązanie
kwestii ludzkiej
Przecież w Posen (Poznaniu)
Padły te słowa:
...nigdy nie rozmawialiśmy o tym. Każdy z nas był przerażony, 
a jednak każdy rozumiał, że zrobilibyśmy to ponownie, 
kiedy wydany jest rozkaz i kiedy zajdzie konieczność.

 

 


słaby+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Mithril
Mithril 19 września 2018, 07:15
...wali dydaktyką i ambonowym moralizatorstwem
przysłano: 17 września 2018 (historia)

Inne teksty autora

Rodzaj nijaki?
Jerzy Bartonezz
Aljosza Garnczek
Jerzy Bartonezz
Czternaście Stacji
Jerzy Bartonezz
Edge of love
Jerzy Bartonezz
Monarcha
Jerzy Bartonezz
Przedmiot liryczny
Jerzy Bartonezz
Szelest
Jerzy Bartonezz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca