mały świat

Yaro

odnotować w pamięci obrazy w głowie 
dzieciństwo minęło z pstryknięciem palca 
szkoła jak lot skazańca 
nauka jak pracy szukać 
komu stanowisko
kto do łopaty 
ktoś na straty 
żule też muszą wypełnić

świat zróżnicowany

 

wyprodukowali wódkę 
żłopiemy ją litrami

bo nic przed nami 
wybudowali pałace 
luksus niewola 
niewolnicy konsumują 

 

cygan kradnie 
żyd kasuje 
rusek zagryza 
my pijemy swój bimber 

 

Słowianie dobrzy
wypełnione ich serca miłością
wiara Duch boży 
poniewierka walka z wiatrakami 

 

pastwiska porosły chaszczami 
konie są lecz

 w stajniach araby 
czyste powietrze napływa od unii 
masz to płać 
dostarczą wiele pomysłów 
pościągają wszystko co do milimetra

Yaro
Yaro
Wiersz · 18 września 2018
anonim