wiele widziałem przeżyłem kilka tragedii
życie istnieje jak dramat jak scena w teatrze
mieszkam w małym mieszkaniu nazywam je serce
gdy pada deszcz płacze razem z nim
dzieci skarbami ziemi i nieba
przekazać należy im wiedzę
jak zadbać o powietrze i ziemię
dzisiaj świat jest podlejszy niż zawsze
w kilku wyrazach zamykam dzień
nie myślę o tym co istniało
uszczęśliwia świadomość bycia
nikt nie zrozumie słów ukrytych w kamieniach
człowiek zatruł duszę zachłyśnięty
potrzebą mienia błyskotki na nadgarstku
posiadania wydawania zarabiania
harówy od rana do rana