jesienią (wiersz)
Yaro
rozpływa się w błękit
odpadły suchy liść
by stać się nawozem
owinięty przez małego tkacza
delikatnością babiego lata
odpada od drzewa
oddala się dziecko od matki
by stworzyć mikroświat
pomiędzy alejkami
dobry
1 głos
przysłano:
27 września 2018
(historia)
przysłał
Yaro –
27 września 2018, 22:53
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się