spokój

Yaro

 drzewa 
karmione słońcem 
deszczem nieba

okrywają cieniem

potrzeby człowieka 

który wciąż zabija 

 ktoś szepnął że

on wrogiem jest 

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Fatalny 1 głos
Yaro
Yaro
Wiersz · 2 października 2018
anonim