lecimy
chyba że popłynę w szerokości świat
palę szlugi ujarany trawą
piję i wiem kur że żyję
lecimy na wyspy czystą whisky pić
pojechałem z bandytami by się bić
życie ciekawe
czasem wydaje się
że kończy się i wiesz
w mafii być ryzykownie żyć
szybko krótko lecz namiętnie
lecimy do Afryki kraj dziki
Jacksona wybielił się
tak wstydził się Afryki
smutno gdy człowiek nie kocha miejsca
skąd początek swój wziął
życie ciekawe
czasem wydaje się
że kończy się i wiesz
w mafii być
ryzykownie żyć
szybko krótko lecz namiętnie
zapach prochu krótka broń
na dłoni krew skąd nie wiem
czy warto żyć być bandytą
nie cieszy czas który upłyną
życie ciekawe
czasem wydaje się
że kończy się i wiesz
w mafii być ryzykownie żyć
szybko krótko lecz namiętnie