Oda do Nicości

Patryk Robacha

O Nic! O Nic! Wołam do ciebie bo świat

U stóp twych w myślą nietkniętej staje zadumie.

Nicniemyślenia trzymasz nad pospólstwem bat,

Nicością po brzegi wypełnione puste ryje.

Scio me nihil scire! Wiem, że nic nie wiem

Sokrata inne przybiera nicniewiedzenia formy.

Nie wiem, że nic nie wiem, ale powiem,

W doniosłe intelektualne gówno wypróżnię tony.

Tak by wszyscy! Ziemia cała!

Z nicością twą do czynienia miała.

 

Patryk Robacha
Patryk Robacha
Wiersz · 8 października 2018
anonim
  • Konrad Koper
    Mocno filozoficzny !

    · Zgłoś · 6 lat
  • Mithril
    ...rynsztokowe, wtórne dyrdymały

    · Zgłoś · 6 lat
  • Patryk Robacha
    Swietlicki tez dla Ciebie jest rynsztokowy?

    · Zgłoś · 6 lat
  • Mithril
    "Patryk Robacha
    Swietlicki tez dla Ciebie jest rynsztokowy?"

    ...a co, postanowiłeś się przekalkować? Jest jeszcze Bukowski - nie żałuj sobie
    - zawsze mnie bawią argumenty powołujące się na nazwiska "wielkich", gdzie jednostka odkrywa: "kurwa, ja też tak umiem, jakie to proste, to to jest ta poezja"


    - żałosne

    · Zgłoś · 6 lat
  • Patryk Robacha
    Widze, ze leczysz tu troche swoje kompleksy. Zadalem proste pytanie, rownie proste, co Twoja tworczosc. Czytalem. Tanie. Fasonowe. Przedszkolne. Bez skladu i ladu.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Arian
    ktoś tutaj nie umie czytać ze zrozumieniem.... pytanie dotyczyło Świetlickiego?

    notabene, to nawet nie kompleks, ale sądząc po jego tekstach, schizofreniczny błkot nie warty polemiki

    · Zgłoś · 6 lat
  • Mithril
    ...a ja na te "proste" acz kretyńskie "pytanie" odpowiedziałem, a że jest kłopot ze zrozumieniem z jednoczesnym, prymitywnym porównywaniem; "aż któż to śmiał skomentować taki tekst", musi owocować: "Twoja tworczosc. Czytalem. Tanie. Fasonowe. Przedszkolne. Bez skladu i ladu."
    - z rozbujanymi i nadszarpniętymi nerwami, na co wskazują lyterufki
    ...to już nie mój problem.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Ir
    ..." U stóp twych....Z nicością twą ..."
    Winno być "twoich, twoją".
    Określenia typu "twych, mych, twą" są dzisiaj już mocno archaiczne.
    Nie to, że nie używam w wierszach wulgaryzmów, ale trzeba wiedzieć, co jest potrzebne jako przyprawa, do jakiej potrawy, a tutaj jest kogel-mogel przyrządzony na marnym placku ziemniaczanym.
    Przykro mi, ale taki mój odbiór tego co podałeś.
    Chętnie poczytam następne. Pozdrawiam.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Arian
    Akurat tych dwoje nie wyróżnia myślenie. Na każdy temat klepią swoje puste frazesy.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Patryk Robacha
    Arian,

    Daje się poczuć tę dekadencką impertynencję i uwielbienie dla formy. Maluczcy wszarze. Plułbym przez ramię na ulicy.

    · Zgłoś · 6 lat
Usunięto 1 komentarz