wersy strofy słów morze
w błędnym kole nas wszędzie
zapisana pocztówka
atramentu krople
w pustym kałamarzu na dole
najlepsze rodzą się słowa
adresuję je do Pana Boga
poruszona firanka
przeciąg
ciągnie mnie na dwór
przechadzka papierosek zapach dymu
tytoniu gorzki smak
radosny klapnę na ławce w parku
tutaj pierwszy raz wypiłem wino
maszerowałem do domu z ciężka głową
spłodziłem wierszy pod dostatkiem
po akcjach polo alko holo
czego niema moja ! 5