Literatura

nie mów nigdy (wiersz)

Irena Świerżyńska

nie mów nigdy

to - byle co 

przecież

biega gra i śpiewa 

mały Ktoś

 

ono tylko

byle jak karmione 

opuszczone same łzy

 

taki - Ty

 

tamte klasy i nic znaczysz

tamte lata 

piórnik w ruch i głowy przeczesane

szkolny bas bez gali

ciepło rozpylone 

loty przekrzywione

skok i dal 

wypalony stary ląd 

pusto zimno 

swąd i kleks 

zostało


dobry 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska 17 pazdziernika 2018, 14:13
Wielkie dzięki - cieszę się - pozdrawiam
przysłano: 16 pazdziernika 2018 (historia)

Inne teksty autora

na tej sali orły grają...
Irena Świerżyńska
Ach - te usta tyle znaczą
Irena Świerżyńska
gdzie jest twoje...
Irena Świerżyńska
takie - tam...
Irena Świerżyńska
nić pajęcza zawsze pęka...
Irena Świerżyńska
najważniejsze...
Irena Świerżyńska
taki rynek duży...
Irena Świerżyńska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca