tak naprawdę
nigdy mnie nie było
jest związany
wszędzie rozstawione
sieci internetowe
ekran to ściana
twardy mur
klawiatura przekazuje myśli
przelane na serwer
prawdę mówiąc
mam dosyć kabli w głowie
wchodzę na stronę
oczy zmęczone zakraplam
słowa ktoś kontroluje
mam to w