Wśród cichych mar (wiersz)
Bartek Berlin
Z okna tramwaju
oczy pną się pląsają
po marzeń jasnych obłokach
odbitych w szybach
monolitów z cementu
Przeciwległe tory wiozą innych
skrzą się szklane tafle malowane myślą
paletą złotych barw niewinnych
przeszłość szczęśliwą na widok szarości
plamami nanoszą
wyśmienity
1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano:
19 pazdziernika 2018
(historia)
przysłał
Bartek Berlin –
19 pazdziernika 2018, 21:11
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się