Literatura

śniadanie (wiersz)

Agata

jak to jest Panie Kapitanie

coś mi się śniło i nie pamiętam

jeśli to miłość; ość złość lub zaćmienie

minęło wraz z głodem i co teraz

w papierowym świecie rozkraczonych obrazków

roi się od nowych smaków

 

dla ciebie Panie Kapitanie straciliśmy młodość

i wiarę a ty ukryłeś przed nami najważniejsze

zjadamy siebie nawzajem najlepsze owoce

i warzywa Panie Kapitanie

zasiądź z nami do stołu

skosztuj chociaż gram

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 21 pazdziernika 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca