Stoi dziecię

Irena Świerżyńska

                                         z tomiku - Znajdziesz swą duszę

 

Stoi zmierzwiona czupryna

oko smaruje łza

wstęgę nadziei trzyma

rozwija dal

przykrywa bruzdy doły

ciernistych słupów cokoły 

czeka

dziecko sierota 

nie.

Ta mała główka szuka serca polotu

zabrakło zagrody 

oparcia płotu

rodzina pełna  dzieci gromadka

ojciec i matka

 

 tylko

czy widzą smętny swój plon

czy kiedykolwiek ważny był  On

myśli mały

choć - ma lat parę

po co -  tu jestem

czyżby za karę

 

oko nie śniło źle

tylko szybko biegało

wszystko zbierało.

 

Chcę poznać radość i bliskość

tęsknoty

sam przegnać

wzburzone  szarobure chmury nieloty

szarpane słowa

nie jestem ciemnotą

choć  -  w jasnej kuchni

gotuje się błoto.

 

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 25 października 2018
anonim
  • Mithril
    ...błotniste kocopoły

    · Zgłoś · 6 lat
  • Irena   Świerżyńska
    A może tak zastanowić się - co urosło z takich pąków

    · Zgłoś · 6 lat
  • Mithril
    ...pytanie podstawowe: PO CO?
    - doszukiwać się "czegoś" w kocopołach

    · Zgłoś · 6 lat
  • Irena   Świerżyńska
    Ale to jest prawdziwy los dzieci - które muszą się podnieść po takim raju - pracowałam w szkole - odległe czasy PRL -u

    · Zgłoś · 6 lat
  • Ir
    - wstęgę nadziei trzyma
    - ciernistych słupów cokoły
    - Ta mała główka szuka serca polotu
    - bliskość tęsknoty

    sam przegnać wzburzone

    szarobure chmury nieloty


    Droga Pani, nie ma Pani wrażenia, że słychać płacz drzew, które ścięto, by wydrukować Pani tomik?
    To co nam Pani serwuje to koszmarek poetycki. Przykro mi.
    I żeby była jasność, nie chodzi tylko o ten utwór, ale o wszystkie tu przez Panią tutaj zaprezentowane.

    · Zgłoś · 6 lat
  • Irena   Świerżyńska
    Witam - mówi pani koszmarek - a może tak - otworzyć trzeba zaspane oczy i zobaczyć więcej i dalej - czym gra życie i jak.

    · Zgłoś · 6 lat