Widmo (wiersz)
Konrad Koper
Wyłonił się statek widmo.
Sylwetki ludzi giną we mgle.
Słychać osobliwą gawędę- śpiew
i tajemniczą muzykę,
doniosłą jak krzyk syren,
w rytmie uderzających fal morskich.
Wokół statku płyną wymownie ryby.
przysłano:
12 listopada 2018
(historia)
przysłał
Konrad Koper –
12 listopada 2018, 16:17
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się