Literatura

woła cię na pustyni (wiersz)

Yaro

o życie

wołam na pustkowiu

kroczę po ziarnach piasku 
gorący  piec rozgrzany
bez wody podążam pieszo 

przede mną  świat

 

stoi otworem  
niezbadanym obrazem przyszłych dni

spotkałem cię przypadkiem
odbicie fatamorgany

zerwany film oazy

 

pośród wysokich palm

czerpałaś  wodę
spragniony trafiony

 do namiotu  

przygarnęłaś jak psa 
zbłąkany głodny 


nakarmiłaś snami

pod dachem nieba

 


słaby+ 2 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 13 listopada 2018, 21:37
Sensowny i bardzo obrazowy ! 5+
Konrad Koper 13 listopada 2018, 21:38
Oceń moje !!
przysłano: 13 listopada 2018 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca