Literatura

* * * zaśnieżone torowisko... (wiersz)

Marek Kielgrzymski

zaśnieżone torowisko

szczerzy się różnorodnością kamieni

bezprzedmiotowy śmiech

przebija przez muzykę

trzy wierne panny trzymają się pod ręce

dodając otuchy zmarzniętym dłoniom

siedzę na grzejniku w turkoczącym wagonie

i osalam zaokienne sytuacje

beznamiętnym spojrzeniem w śnieżną dal

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=wFpIWQr-D3U&list=UUPXJcTYq4Pvn8ki-VGD0Mag&index=8


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 23 listopada 2018 (historia)

Inne teksty autora

Dziennik 2018
Marek Kielgrzymski
Sen
Marek Kielgrzymski
Na imię mi Pustka (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Apokalipsa (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Wieczorem się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Nazajutrz się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Na spacerze się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca