szewc

Yaro

nienawiść tutaj rządzi 
 w kościele dosłyszeć księdza 
jak ględzi wskazując drogę 
w internecie osobliwi koledzy 
 zaprzyjaźnione koleżanki 


 nieśmiali hejterzy z odwagą przed ekranem

 

uderzysz o ścianę od szklanki 
i wiesz co chodzi ci po głowie 
wiedzą  powiedzą
 tak tak nie nie
że trafia  człowiek szlag

 

kiedyś byłem u szewca znajomy ojca 
mówił usiądź popatrz za okno 
widzisz idzie wiosna 
a ty masz dziurawe buty 
wypijemy pół z litra flaszki 
powiem tobie jak iść 
by nie zmoczyć butów 

 

zawsze wspinaj się na szczyt nie oślizły
 byś mógł dalej iść a ni kroku w tył

 

uderzysz o ścianę od szklanki 
i wiesz co chodzi ci po głowie 
wiedzą i ci powiedzą
 tak tak nie nie
że trafia człowiek szlag

 

zawsze wspinaj się na szczyt nie oślizły
 byś mógł dalej iść a ni kroku w tył

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 1 grudnia 2018
anonim