wróżko
obietnico mądrości
ty która
czekasz cierpliwie
mimo wzniosłych zrywów
diet botoksów fitnessów i kasz jaglanych
czekasz
aż przyjdę
przepraszam
przepraszam
nie będę obecny
nie zamelduje się
nie stanę
w twej pomarszczonej bieli
odchodzę z tego programu
wcześniej
Starość
Następny
Następny
Wiersz
·
3 grudnia 2018