jestem drogą po której mógłbym dalej iść
jestem wiatrem wśród traw
jestem echem pośród drzew
jestem tatuażem na twojej skórze
jestem szarym betonem na waszych głowach
bywam w mieście
jestem znikam
patrzę ci w oczy
widzę strach
patrzę na ulicę
krzyczę by wykrzyczeć
siedem życzeń