Kwiaty

Patryk Robacha

 

 

usycha już bazylia

rozmaryn usycha też

o! stoją nadal – widzisz?

tam, na parapecie

w doniczkach glinianych

 

ach! nie ma cię przecież

- - - - - - - - - - - - - - - - - - -  

nie podlewałem ich

chociaż kran przecieka

 

(kran wciąż przecieka,

                                       wiesz?)

 

chciałbym spytać komu

podlewasz dziś kwiaty?

 

Oceń ten tekst
Patryk Robacha
Patryk Robacha
Wiersz · 12 grudnia 2018
anonim