co było

Marek Kielgrzymski

pomiędzy kartkami zeświecczonych

wzgórz w oślepiającym dniu

podróży do ostatniej katarakty wspomnień

nic więcej dodać się do siebie

nie da emocje złożoność pamiętania

pomiędzy rynnowymi

jeziorami ulic w

windowisku kondygnacji

 

Oceń ten tekst
Marek Kielgrzymski
Marek Kielgrzymski
Wiersz · 13 grudnia 2018
anonim