co dzień inaczej

Marek Kielgrzymski

wycinek światła werandowy

z fotonów składa bladą twarz

szarfy balustrad lawendowe

całodobową pełnią straż

co dzień inaczej skrzy się rosa

na parapetach pięter snu

co noc odmiennie dyszy światło

     w sodowych lampach parku muz  

 

Marek Kielgrzymski
Marek Kielgrzymski
Wiersz · 13 grudnia 2018
anonim