ten wiersz o ranku

Marek Kielgrzymski

O piątej rano w mojej głowie jest już jasno

pytania wyzbywają się lęków

pozy tracą animusz dzwony w kościele krwi

afirmują dzień

o piątej rano przebywam z kośćmi

sam na sam jeszcze sennie już kolejowo

za płowiejącą firaną blasku

 

 

 

http://www.youtube.com/watch?v=KN8UqPR2JYk

 

Oceń ten tekst
Marek Kielgrzymski
Marek Kielgrzymski
Wiersz · 13 grudnia 2018
anonim