Literatura

W głąb lotu ptaka (wiersz)

Marek Kielgrzymski

                                              Niebo,

                                              nie dzwoń kryształami ptaków,

                                              jeszcze za wcześnie umierać*

Mario,

Twoje blade dłonie dotykają śpiących

śnieg skrzypi pod ciszą

pijani chłopcy zataczają koła

coraz bliżej

świtu

szklany park i

szpice fontann przenikają

dzień ścina białko

światła

Mario,

miniemy

skroplimy się i zabraknie nut

sypną nam w oczy zimnem

patrzeć będziemy w głąb

lotu ptaka

 

* z tomu Zbigniewa Doleckiego Dionizja

 


Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 13 grudnia 2018 (historia)

Inne teksty autora

Dziennik 2018
Marek Kielgrzymski
Sen
Marek Kielgrzymski
Na imię mi Pustka (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Apokalipsa (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Wieczorem się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Nazajutrz się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
Na spacerze się żyje (Wydmy)
Marek Kielgrzymski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca