wierszu mój...

Marek Kielgrzymski

zabiję cię nad ranem

wierszu mój ubroczony

tamować będziemy napływ mowy głodnej

nie możesz ze mną iść

trupie wiersza

w połatany godziną

świata bruk

musisz zostać i w niebyt

w wołanie sadzy pójść

 

Oceń ten tekst
Marek Kielgrzymski
Marek Kielgrzymski
Wiersz · 13 grudnia 2018
anonim