złudzenie

Marek Kielgrzymski

światło,

które we mnie gaśnie

buduje ogrody, akwedukty baśni

(odchodząc marznę) manowce manowce

powidoki

 

złudzenie życia wyrok bez odwołań

boskiej instancji zębiska szczerbate

o miłość chodzi – szepczę w czeluść snu –

o stangreta wiary i muzykę sfer...

 

za dużo!

jest tylko czas

bagnisko chuci i alfabet gry

ułóż się sam – jako chcesz

odwlekając robaczywy koniec barw

 

Oceń ten tekst
Marek Kielgrzymski
Marek Kielgrzymski
Wiersz · 13 grudnia 2018
anonim