Siedząc i smętnie patrząc w niebo jasne
W rwące się chmury targane wiatrami
Myślę nad sobą – czy serce mam ciasne?
Chociaż dam wiele darzyłem uczuciami
Czy zdołam wyrzec co czuję do Ciebie?
Co teraz począć – mówię sam do siebie
I wyznać pragnę – i wyznać nie mogę
Jaką mam teraz dalszą obrać drogę?