Laska pańska

Arian

 

Grzechy wysypane spod sutanny.

Chleb łamany na wysypisku.

Winy odkryte w zakrystii.

Wstyd...

 

Dotykali miejsc zakazanych.

Dzieci użyto niegodziwie.

Pohańbiono świątynię.

Wstyd...

 

Pękły śluby czystości.

Nieczystych spowiadał szpicel.

Wiernych upiło wino prałata.

Wiernym darują winy za kupione  odpusty.

Ręka, ręką przykryta.

Powaga czernią udawana.

Biedny z bogatym ufundowali  zbytek dla mnicha.

Wstyd...

 

Anatema wisi w powietrzu.

Duszno od dymu kadzidła.

 

 

 

 

 

Arian
Arian
Wiersz · 22 grudnia 2018
anonim
  • Arian
    JPII awansował wielu niegodnych ludzi w hierarchii koscielnej. Zepsuty kk to też jego dzielo Ten zacofany, fanatyczny klecha, upolitycznil kosciól i dopuscil do rozpasania duchowienstwa.
    Do 2001 roku obowiazywała instrukcja ukrywania przypadków pedofiii w kosciele.

    · Zgłoś · 5 lat