na te czasy (wiersz)
Yaro
muzyka polityka
narkotyki dziwki alkohole
wagary w trakcie pornografii
szkoła dom reklama praca
zakupy końcówki promocje
żydzi terroryści i złodzieje
podali nam na tacy
nie łykajcie to haczyk
targowica zdrada brat na brata
od wieków mordowani
ruskie i faszyści
czystka rasy Ariów
aniołowie i bogowie
Słońce i Ziemia
epoka serca powraca
zniżeni do podłogi podnosimy się z kolan
ród szlachetny nieskundlony uniżony
w prostych słowach Boże uchowaj
uchroń od śmierci nasze dzieci
nie po to wylewali krew rodacy
by nie poznać dane byłoby nam prawdy
niczego sobie
2 głosy
przysłano:
29 grudnia 2018
(historia)
przysłał
Yaro –
29 grudnia 2018, 13:06
Zaloguj się Nie masz konta? Zarejestruj się