ogień

Yaro

płonie dom w  sercach ogień 
pęka szkło 
wódki na dnie 
pijemy na zdrowie wprawdzie słabnie 


usypiam

przybity do stołu dokładnie 
 kończy się noc

 odpływam daleko  

 

ogniu  płoń

nocą gdy zimno 
 w sercach twardych jak granit
skrusz nadęte emocje


 by śmiać się za nic

 

Yaro
Yaro
Wiersz · 8 stycznia 2019
anonim