Literatura

koń (wiersz)

Yaro

ze skwarkami chleb  
ostygła ciemna herbata  
osłodzona czubate łyżki trzy  
pojedzony osuwam się we śnie 
  
praca się odwlekła 
na potem 
  
opasły pełny zwierz  
żona wypożycza mnie  
do roboty śle jak list do skrzynki 
na plecach nie pisze

że koń to ja
  
przecież wiem nie odmawia się kobiecie

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 8 stycznia 2019, 21:30
Trudny !
przysłano: 8 stycznia 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca