Literatura

głupota (wiersz)

Yaro

Bóg w niebie żywy  prawdziwy
 żyjesz  nieżywy goły od święta wesoły

świat martwy diabelskie czyny reklamą dla innych


nikt nie mówi albo  nie słucham ich

o nędznym losie ludzi  śmierci w Afryce
człowiek zabija człowieka bez zawahania
wojny są po to by się bogacić na biedzie

 

za życia umrzecie w przepychu  w duchowej zgniliźnie
zbijasz człowieka historia czyny osądzi

giną żołnierze giną cywile 
zyski giełda szczytuje

w garści pieniądz rządzi 
 świat  nie do opisania powiedziałbym że zły


narodzeni za karę

głupota nie zna granic
łakomstwo i zachłanność

niszczona matka Ziemia

 

urodziłeś się goły nic tu nie przyniosłeś
goły umrzesz  nie wyniesiesz nic
 praca kariera czasu niewarta
zmarnowany dzień  zmęczony usypiasz
noc rzucona na stos neonów

 

obudź się otrzyj twarz weź się w garść
dobrze do ludzi mów
życie zbyt krótkie by się nienawidzić

 

dzielące nas granice
mury  kolczaste druty 

świat zepsuty człowiek pożera człowieka

 

psy włóczą mięso

polem tu rosło żyto na chleb 

by się podzielić

 

wybaczyć podłość uleczyć


dobry– 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
Konrad Koper 16 stycznia 2019, 10:43
Oczywisty… Podoba mi się końcówka !
Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska 24 stycznia 2019, 22:30
Wiem - zawsze aktualne
przysłano: 15 stycznia 2019 (historia)

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca