Matko sama szukaj raju

Irena Świerżyńska

 Matko 

 sama  szukaj raju

 pąki rosną

 kwiaty w pełni  -  blisko

 wyścieliły łany łąk

 płatki zwiną się przyćmione 

 na krawędzi śmiga bąk

 

 owoc piękny bywa gorzki

 czasem  śliski

 czy -  pokaże jasny kąt

 

 Ktoś  -  pomoże 

 dal rozjaśni

 

 Orzeł i korona złota 

 pamięć

 chwała siła honor i Ojczyzna

 głośne  wszędzie 

 bywa 

 puste

 

 za ramą cisza dzwoni

 łataj  daj  i otwórz ciepłe drzwi

 było -Ty

 

stop - wszystko

 

odszedłeś za wcześnie 

nie pora 

nie czas

na tamto westchnienie

i tamten las

 

tu i tam krzyż

i głaz

tylko -  ptak śpiewa

Irena   Świerżyńska
Irena Świerżyńska
Wiersz · 19 stycznia 2019
anonim